Pragnę dziś wypowiedzieć się na temat marki Organique. W grudniu dostałam balsam do ciała ich marki, który bardzo ciężko zużyć ;) Uwielbiam wszelkie rodzaje balsamów i smarowideł, więc nie byłabym sobą gdyby coś z Organique nie wpadło w moje ręce :) Zapraszam do recenzji!
Cena: 35 zł/ 100 ml
Pierwsze wrażenie:
Balsam jest opakowany w ładne, przezroczyste opakowanie z piękną wytłoczoną metalową nakrętką. Na denku mamy krótki opis produktu w języku polskim.
Jak to jest w praktyce?
Balsam po otwarciu od razu bardzo intensywnie pachnie. Jednak zapach herbaty jest bardzo przyjemny i można go wręcz wiecznie wąchać. Nie czuć w ogóle w nim chemii. Balsam jest bardzo zbity i jego aplikacja jest dość trudna dzięki tej formule. Jednak jeśli nabierzemy niewielką ilość produktu na ciało zaczyna ona się topić i robić bardziej przystępna do smarowania. Produkt wchłania się dość słabo i jak dla mnie jest to zbyt mocny balsam. Moje ciało nie potrzebuje tak ekstremalnego nawilżenia. Dlatego balsam znalazł u nas w domu zastosowanie jako silnie nawilżający krem do stóp lub miejsc, które pilnie potrzebują szybkiego nawilżenia. Skład jak przystało na firmę jest bardzo atrakcyjny.
Ocena końcowa:
Mogę polecić ten balsam osobom, które stale potrzebują nawilżać skórę ciała. Jednak dla osób takich jak ja balsam może być im trudno zużyć ;)
+
zapach
naturalne składniki
bardzo silne nawilżenie
-
konsystencja
Korzystaliście z balsamów Organique lub innych produktów firmy? Jaka jest wasza opinia?
Obecnie używam truskawkowy a w zapasach mam jeszcze mleczny. Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Organique, ale kuszą mnie ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńJa od dawna czaję się na Organique, ale póki co muszę zużyć zapasy tego, co mam w szafach.
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy, choć jeszcze nie miałam masła o tak zbitej konsystencji :)
OdpowiedzUsuńmam ich jeden ale czeka w kolejce, zapraszam:)
OdpowiedzUsuń